Jak to bywa w niektóre soboty, Netflix serwuje nam zabawną komedię romantyczną z charakterystycznym, wyjątkowym koreańskim humorem, który – przemieszany z nutką romansu – czyni te produkcje niezwykle wciągającymi, sympatycznymi i lekkimi.
Tym razem akcja przenosi nas do laboratorium ziemniaków i przedstawia niezwykłą relację między jedną z naukowczyń, Kim Mi-kyung (w którą wciela się Lee Sun-bin) a jednym z dyrektorów wielkiej firmy będącej właścicielem laboratorium, So Baek-ho, którego gra aktor Kang Tae-oh.
Jego finansowe podejście do efektywności i jej altruistyczne marzenia czynią ich, teoretycznie, niekompatybilnymi… czy aby na pewno?
O serialu
“Ziemniaczane laboratorium” to jedna z klasycznych koreańskich komedii romantycznych: familijny humor z nutką bezczelności, a pośrodku historia miłosna. Centralna historia nieprawdopodobnej miłości głównych bohaterów oraz zręcznie nakreśleni bohaterowie drugoplanowi, którzy sprawiają, że ta powtarzalna formuła staje się niemal synonimem sukcesu.
“Ziemniaczane laboratorium” nie wynalazł seriali telewizyjnych ani komedii i nie ma najmniejszego zamiaru tego robić: to produkcja o prostej, ale skutecznej formule, którą twórcy, świadomi jej powodzenia, stosują z premedytacją.
Jest zabawna, prosta i przyjemna w oglądaniu. Jak to zwykle bywa, Netflix udostępnił tylko jeden odcinek, ale wystarczył, aby przekonać się, że między dwojgiem głównych bohaterów pojawią się różnice zdań, wspólne życie i… jesteśmy pewni, że coś więcej.
Idealna komedia dla tych widzów, którzy po prostu chcą cieszyć się klasyczną, wciągającą i zabawną historią, pozbawioną jakichkolwiek konfliktów.
Życzymy miłego oglądania.
Gdzie oglądać „Ziemniaczane laboratorium”
