W tyrolskich Alpach, gdzie ośnieżone szczyty skrywają mroczne tajemnice kryjące się pod nimi, fascynujący austriacki thriller Netflixa „Mścicielka” jest gotowy odkopać więcej zagadek w swoim długo oczekiwanym drugim sezonie. Serial nadal przyciąga publiczność mieszanką zemsty, suspensu i eksploracji mrocznych sekretów, które skrywa mała społeczność.
Fabuła
Minęły dwa lata od czasu, gdy Brunhilde Blüm, główna bohaterka grana przez Annę Marię Mühe, rozpoczęła swoją mściwą podróż, aby odkryć prawdę stojącą za śmiercią jej męża. W pierwszym sezonie wyjaśniła to, i to w jaki sposób.
W premierze nowego sezonu Blüm zostaje ponownie wciągnięta w świat, który, jak sądziła, zostawiła za sobą, gdy rutynowe otwarcie trumny ujawnia coś więcej niż zwłoki.

O serialu
„Mścicielka” to mroczny, wciągający i fascynujący serial, a odważylibyśmy się powiedzieć, z dziwnym poczuciem humoru, które nadaje mu bardzo szczególny charakter. Zdolność serialu do utrzymywania publiczności w napięciu była jednym z kamieni węgielnych jego sukcesu, ponieważ każdy zwrot akcji odkrywa kolejną warstwę skorumpowanego podziemia miasta.
Ten drugi sezon zaczyna się tam, gdzie kończy się pierwszy, ale teraz główna bohaterka jest nękana i rozwijają się nowe wątki z jej dziećmi oraz potężną lokalną rodziną, która planuje budowę hotelu turystycznego.
„Mścicielka” przedstawia nam zestawienie naturalnego piękna i ludzkiej ciemności, które stało się znakiem rozpoznawczym serialu, wywołując porównania z innymi zagranicznymi thrillerami, które odniosły sukces na platformie streamingowej, oraz z rozkwitem głównie szwedzkiej powieści kryminalnej.
Ten drugi sezon składa się z sześciu odcinków i choć mogło się wydawać, że seria została zamknięta w pierwszym sezonie, wątki odradzają się w naturalny sposób, a nowe spiski i wątki poboczne towarzyszą głównemu. „Mścicielka” jest zawiły, fascynujący i pełen tysiąca postaci, które zwinnie przeplatają się w mrocznym, pasjonującym thrillerze kryminalnym z nutą czarnego humoru.
Czy to jeden z tych seriali, których nie można przegapić? To zależy od gustu, ale jeśli lubicie inne historie, opowieści o sekretach i szczyptę makabrycznego humoru, bez wątpienia „Mścicielka” jest jedną z najlepszych opcji do wyboru na Netflixie.
Miłego oglądania!
Gdzie oglądać „11111111111”