Śmierć od pioruna: Netflix wskrzesza dziwną i zapomnianą tragedię prezydenta Garfielda

Amerykański zamach prezydencki ukryty na widoku

Śmierć od pioruna
Anna Green
Anna Green
Anna Green jest autorką tekstów dla MCM. Urodziła się w Australii, a od 2004 roku mieszka w Londynie.

W annałach amerykańskiej historii zamachy na prezydentów natychmiast przywołują na myśl nazwiska Abrahama Lincolna i Johna F. Kennedy’ego. Jednak historia Jamesa A. Garfielda, 20. prezydenta narodu, przez długi czas pozostawała przypisem, rozdziałem przyćmionym w zbiorowej świadomości. Nowy miniserial Netflixa, Śmierć od pioruna, jawi się jako akt historycznej ekshumacji, mający na celu wydobycie na światło dzienne jednej z najbardziej niezwykłych i tragicznych narracji amerykańskiej władzy — historii opisanej przez samych twórców jako „epicka i dziwniejsza od fikcji”.

Daleki od konwencjonalnego dramatu kostiumowego, serial zagłębia się w złożoną i obsesyjną relację między dwoma mężczyznami, których losy zderzyły się w sposób fatalny: Jamesem A. Garfieldem, genialnym, ale niechętnym przywódcą, i Charlesem Guiteau, człowiekiem, który z jego „największego wielbiciela” stał się jego zabójcą. Podejście produkcji nie jest czysto biograficzne; jest skonstruowane jako thriller psychologiczny, który bada siły ambicji, szaleństwa i przypadku, które zmieniły bieg historii. Narracja jest celowo skonstruowana tak, by wykraczać poza tradycyjny gatunek historyczny. Skupiając się na tym, co twórca Mike Makowsky opisuje jako „głęboko zakorzenioną absurdalność sytuacyjną” w wydarzeniach, serial przyjmuje ton, który miesza tragedię z mrocznym, niepokojącym humorem. Ten stylistyczny wybór wydaje się być przemyślaną strategią, aby wydarzenie z XIX wieku przemówiło do współczesnej publiczności, bardziej zaznajomionej ze złożonymi studiami postaci i narracjami true crime niż z uroczystymi lekcjami historii.

Fabuła: Niechętny prezydent i jego śmiertelny wielbiciel

Serial opowiada o dojściu do władzy Jamesa A. Garfielda, w którego wciela się Michael Shannon, człowieka o niezwykłym intelekcie i potencjale, który zostaje wepchnięty na fotel prezydencki niemal wbrew własnej woli. Jego kadencja przypada na okres głębokiej korupcji politycznej w Stanach Zjednoczonych, a fabuła bada jego frontalną walkę z systemowymi oszustwami i jego zdecydowaną obronę reformy służby cywilnej — bitwę, która przysporzyła mu potężnych wrogów. Garfield jest przedstawiony nie jako tytan polityki, ale jako przywódca uwięziony między ambicją, reformą a osobistymi przekonaniami.

Na równoległej i zbieżnej ścieżce narracja śledzi nieuchronne pogrążanie się w szaleństwie Charlesa Guiteau, w którego wciela się Matthew Macfadyen. Guiteau to rozczarowany kandydat na stanowisko, napędzany urojeniowym przekonaniem, że jego wsparcie było kluczowe dla zwycięstwa wyborczego Garfielda i że w związku z tym zasługiwał na stanowisko dyplomatyczne w nagrodę. Miniserial zagłębia się w wydarzenia, które przekształciły jego początkowy żarliwy podziw w morderczą determinację, badając kruchą psychikę człowieka, który wierzył, że jest przeznaczony do wielkości, a spotkał go jedynie odrzucenie.

Ten osobisty dramat rozgrywa się na tle napiętej sytuacji politycznej. Serial bada konflikt między Garfieldem a frakcjami władzy tamtej epoki, reprezentowanymi przez kluczowe postacie, takie jak jego sekretarz stanu, James Blaine (Bradley Whitford), i potężny senator z Nowego Jorku, Roscoe Conkling (Shea Whigham), zagorzały rywal polityczny. W środku tej walki znajduje się wiceprezydent Chester A. Arthur (Nick Offerman), produkt tego samego systemu klientelizmu, który Garfield próbował zdemontować, a który po zamachu zostanie niespodziewanie postawiony w roli przywódcy.

Obsada odtwarzająca historię

Sercem serialu Śmierć od pioruna jest jego znakomita obsada, starannie dobrana grupa aktorów, których prestiż podkreśla ambicje projektu. Michael Shannon, znany ze swojej zdolności do ukazywania intensywnego życia wewnętrznego, wciela się w rolę Jamesa A. Garfielda, człowieka zasad przytłoczonego ciężarem władzy. Naprzeciw niego staje Matthew Macfadyen, niedawny dwukrotny laureat nagrody Emmy za rolę w Sukcesji, który gra złożonego i nieobliczalnego Charlesa Guiteau, postać oscylującą między powierzchownym urokiem a żałosną niestabilnością.

Obsada drugoplanowa umacnia produkcję jako wydarzenie prestiżowe, „potężną ekipę” (powerhouse lineup), jak określa to sam Netflix. Nick Offerman wciela się w wiceprezydenta Chestera A. Arthura, Betty Gilpin w Pierwszą Damę Lucretię „Crete” Garfield, Bradley Whitford w sekretarza stanu Jamesa Blaine’a, a Shea Whigham w wpływowego senatora Roscoe Conklinga. Serial poszerza również swoje historyczne płótno, aby uwzględnić inne znaczące postacie epoki. Obsadę uzupełniają Vondie Curtis-Hall jako abolicjonistyczny przywódca Frederick Douglass, Kyle Soller jako Robert Todd Lincoln, syn prezydenta Lincolna, Željko Ivanek jako dr Willard Bliss, główny lekarz opiekujący się Garfieldem, Paula Malcomson jako siostra Guiteau, Franny Scoville, oraz Shaun Parkes jako dr Charles Purvis, jeden z chirurgów, którzy opiekowali się prezydentem.

Zgromadzenie tak wybitnych talentów wydaje się być czymś więcej niż tylko strategią marketingową mającą na celu przyciągnięcie widzów. Raczej działa to jako deklaracja intencji. Gromadząc obsadę uznanych i nagradzanych aktorów, wraz z zespołem produkcyjnym, w skład którego wchodzą twórcy Gry o tron i jej kompozytor, serial od samego początku pozycjonuje się jako poważny kandydat w sezonie nagród. Każdy element, od wyboru aktorów po ścieżkę dźwiękową, jest skalibrowany tak, aby komunikować jakość, powagę i artystyczną ambicję, która ma na celu umieszczenie Śmierci od pioruna w panteonie wielkich prestiżowych miniseriali.

Z kartki na ekran: Adaptacja nagradzanej książki

Podstawą narracyjną serialu jest uznana książka non-fiction Candice Millard z 2011 roku, Destiny of the Republic: A Tale of Madness, Medicine and the Murder of a President. Dzieło Millard spotkało się z powszechnym uznaniem za zdolność do przekształcenia historycznego epizodu w porywającą narrację, która, według krytyków, czyta się jak thriller polityczny. Książka nie tylko stała się bestsellerem, ale także zdobyła prestiżowe nagrody, takie jak Nagroda Edgara za najlepszą książkę kryminalną opartą na faktach, ugruntowując swoją pozycję jako ostateczna relacja z tego kluczowego momentu w historii Ameryki.

Centralnym elementem zarówno w książce Millard, jak i, co przewidywalne, w adaptacji Netflixa, jest szczegółowy i przerażający opis niekompetencji medycznej, która ostatecznie przypieczętowała los Garfielda. Po postrzeleniu przez Guiteau prezydent nie zmarł od razu; przeżył kilka miesięcy. Jednak rana stała się wyrokiem śmierci z powodu błędów w sztuce lekarskiej. Pod przewodnictwem dr. D. Willarda Blissa (w serialu granego przez Željko Ivaneka), wielu lekarzy badało ranę niesterylizowanymi narzędziami, a nawet gołymi palcami, wprowadzając bakterie, które doprowadziły do rozległej infekcji i agonalnej śmierci.

Takie podejście sugeruje, że serial przedstawi cichego i być może bardziej przerażającego antagonistę niż sam Guiteau: arogancję ówczesnej nauki medycznej. Narracja przekształca się w ten sposób z prostego morderstwa politycznego w tragedię błędów na wielu frontach. Garfield nie został zamordowany raz, ale dwa razy: najpierw przez kulę obłąkanego człowieka, a następnie przez ignorancję i pychę systemu medycznego, który odmawiał przyjęcia nowych teorii na temat zarazków. Ten aspekt dodaje warstwę głęboko ironicznej i możliwej do uniknięcia tragedii, podkreślając, jak człowiek został zniszczony zarówno przez indywidualne szaleństwo, jak i instytucjonalną ślepotę.

Twórcy: Architekci prestiżowego dramatu

Za kulisami Śmierć od pioruna może poszczycić się zespołem twórczym najwyższej klasy. Serial został stworzony, w całości napisany i wyprodukowany przez Mike’a Makowsky’ego, znanego z pracy nad Złą edukacją. Jego zaangażowanie w projekt było długotrwałym przedsięwzięciem, poświęcił sześć lat na rozwinięcie historii, która, według jego własnych słów, wciąż wydaje mu się niewiarygodna w całej swojej „dzikiej, tragicznej chwale”.

Reżyserię wszystkich odcinków powierzono Mattowi Rossowi (Captain Fantastic, Gaslit), co gwarantuje spójną wizję wizualną i narracyjną w całym miniserialu. Doświadczenie Rossa w dramatach skupionych na złożonych postaciach i dynamice rodzinnej sugeruje intymne i psychologiczne podejście, skoncentrowane na wydobyciu zniuansowanych kreacji od utalentowanej obsady.

Projekt nosi również pieczęć producentów wykonawczych Davida Benioffa i D.B. Weissa, twórców Gry o tron, którzy uczestniczą w nim w ramach swojej umowy produkcyjnej z Netflixem za pośrednictwem firmy Bighead Littlehead Productions. Ich zaangażowanie, wraz z producentką wykonawczą Bernie Caulfield, również weteranką Gry o tron, nie tylko wnosi ich doświadczenie w produkcjach na dużą skalę, ale także działa jak potężny magnes medialny, generując natychmiastowy poziom oczekiwań i prestiżu. Aby dopełnić atmosferę produkcji, kręconej w Budapeszcie, ścieżkę dźwiękową skomponował Ramin Djawadi, nagradzany kompozytor stojący za ikonicznymi ścieżkami dźwiękowymi do Gry o tron i Westworld, co zapowiada dramatyczne i zapadające w pamięć tło muzyczne, które podkreśla epicką skalę historii.

Lustro teraźniejszości: Aktualność i ponadczasowe tematy

Chociaż akcja serialu osadzona jest prawie 150 lat temu, aspiruje on do bycia rezonującym komentarzem na temat teraźniejszości. Sam twórca, Mike Makowsky, podkreślił współczesną aktualność historii. „Temat korupcji w polityce i naszej biurokracji wydaje się szczególnie ponadczasowy” – oświadczył, dodając, że walka Garfielda o „oczyszczenie rządu z oszustw” jest „niezwykle aktualna dzisiaj”. Według Makowsky’ego historia wydaje się „w jakiś sposób jeszcze bardziej adekwatna do naszego dzisiejszego świata niż kiedykolwiek wcześniej”.

Serial wykorzystuje Amerykę z 1881 roku jako lustro dla współczesnego społeczeństwa. W tamtym czasie naród znajdował się na rozdrożu, debatując nad swoją tożsamością i przyszłością w dekadach po wojnie secesyjnej i rekonstrukcji. Oświetlając ten często zapomniany rozdział, produkcja stara się pokazać, że bitwy o duszę narodu, integralność instytucjonalną i naturę przywództwa nie są nowymi zjawiskami, ale powracającymi konfliktami w historii Ameryki.

W ten sposób Śmierć od pioruna jawi się nie tylko jako rekonstrukcja historyczna, ale także jako interwencja w dyskurs współczesny. Skupiając się na postaci reformatorskiego prezydenta, który stawia czoła skorumpowanemu systemowi i zagrożeniu irracjonalną, polaryzującą przemocą, serial pozycjonuje się jako alegoria na temat obecnych niebezpieczeństw. Narracja o racjonalnym przywódcy obleganym przez siły irracjonalne i dysfunkcyjny aparat polityczny oferuje potężną metaforę dla obecnych debat na temat rządzenia, ekstremizmu i kruchości instytucji demokratycznych. Serial wykorzystuje przeszłość nie po to, by uciec od teraźniejszości, ale by ją zdiagnozować.

Data premiery

Podsumowując, Śmierć od pioruna zapowiada się na dzieło znacznie bardziej ambitne niż zwykły dramat biograficzny. To thriller psychologiczny, który bada głębiny obsesji, podwójne studium postaci dwóch mężczyzn na przeciwstawnych trajektoriach, tragedia błędów medycznych, która demaskuje arogancję epoki, oraz subtelna alegoria polityczna na temat odporności demokracji w obliczu korupcji i ekstremizmu. Wszystko to opakowane w produkcję o niezaprzeczalnym prestiżu, napędzaną przez talenty najwyższej klasy zarówno przed, jak i za kamerą. Serial ma na celu nie tylko ocalenie historii Jamesa A. Garfielda od zapomnienia, ale także przywrócenie jej napięcia, tragedii i niejednoznaczności dla nowego pokolenia widzów.

Czteroodcinkowy miniserial, Śmierć od pioruna, będzie miał swoją światową premierę na platformie Netflix 6 listopada 2025 roku.

Udostępnij ten artykuł
Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *